W 100 rocz. odzyskania niepodległości

Tegoroczna dekoracja w Grobie Pańskim nawiązywała do przeżywanej setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Stąd w biało-czerwnony sztandar zostały wpisane ważniejsze daty z dziejów naszej Ojczyzny. Dekoracja kwiatowa (z biało-czerwonych róż) okalająca figurę Chrystusa i Najświęszy Sakrament utworzyła kontury naszego kraju.

 

 

 

 

 

Myśląc o zmartwychwstaniu Chrystusa i chrześcijanina, warto zwrócić naszą uwagę na temat wskrzeszenia Ojczyzny, na tegoroczny jubileusz stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę – mówił w Poznaniu abp Stanisław Gądecki podczas Wigilii Paschalnej.

 

Fragment homilii dedykowany Ojczyźnie:

 

WSKRZESZENIE OJCZYZNY

Myśląc o zmartwychwstaniu Chrystusa i chrześcijanina, warto na koniec zwrócić naszą uwagę na temat wskrzeszenia ojczyzny. Na tegoroczny jubileusz 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę dnia 11 listopada 1918 roku.

a. Tego rodzaju jubileusz daje nam zazwyczaj okazję do wyrażenia naszej wdzięczności wielkim postaciom, które przyczyniły się do odrodzenia wolnej Polski: Ignacemu Paderewskiemu (1860-1941), Józefowi Piłsudskiemu (1867-1935), Romanowi Dmowskiemu (1864-1939), Wincentemu Witosowi (1874-1945), Wojciechowi Korfantemu (1873-1939), Ignacemu Daszyńskiemu (1866-1936). Wszystkim powstańcom i żołnierzom tamtego czasu. Ludziom, którzy budowali zręby odrodzonego państwa.

Nie mniejsze zasługi w odrodzeniu Polski ma Kościół, wraz z jego duchowieństwem, zakonami i wiernymi świeckimi. Przecież Kościół w czasie zaborów był jedyną strukturą organizacyjną przekraczającą granice zaborcze. Jedyną strukturą działającą nieprzerwanie w tym czasie gdy brakowało polskiego państwa. Prymas i kult świętego Wojciecha był zwornikiem ponad granicami zaborów. Wagę Kościoła rozumieli zaborcy, co potwierdza liczba zesłanych na wygnanie i więzienia biskupów, księży i zakonników oraz świeckich. Potwierdza likwidacja zakonów.

Księża reprezentowali wówczas sprawę polska w parlamentach zaborczych, gdzie Kościół nawoływał do swobody wyznania, do poszanowania sumienia. Poważny był wkład duchowieństwa w kulturę i naukę polska czasu zaborów. Wystarczy wspomnieć nauczanie jezuitów. Ich prace w naukach ścisłych, nad historią, językiem i polskimi tradycjami. Zasługi arcybiskupa Jana Pawła Woronicza, biskupa Ignacego Krasickiego, arcybiskupa Teofila Wolickiego, pomysłodawcy mauzoleum Mieszka I i Chrobrego w katedrze poznańskiej. Ks. Józefa Surzyńskiego, propagatora kultury muzycznej w Poznaniu. Kościół – poprzez zwyczajne kaznodziejstwo – propagował wiedzę historyczną, wplatając w kazania fragmenty dzieł wieszczów, nazwiska postaci historycznych, które inaczej nie trafiłyby pod strzechy. Obraz Matki Boskiej Częstochowskiej znajdował się w każdym dworze, w każdej wiejskiej chacie i towarzyszył emigrantom udającym się za granicę w poszukiwaniu pracy.

Ale ważniejszą od walki o zachowanie języka ojczystego, propagowanie działalności gospodarczej i stowarzyszeniowej była praca nad świętością ludu polskiego. „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” (Mt 16,26). Ilu w tym czasie pojawiło się świętych i błogosławionych pracujących na rzecz odrodzenia polskiej duszy. Święci: Zygmunt Szczęsny Feliński, Rafał Kalinowski, Albert Chmielowski, Zygmunt Gorazdowski, Józef Wilczewski, Józef Sebastian Pelczar, Faustyna Kowalska, Urszula Ledóchowska. Bogate grono błogosławionych: Edmund Bojanowski, Maria Ludwika Merkert, Wincenty Lewoniuk i jego 12 towarzyszy, August Czartoryski, Angela Maria Truszkowska, Maria Siedliska, Marta Wiecka, Małgorzata Szewczyk, Maria Marcelina Darowska, Bronisław Markiewicz, Jan Beyzym, Celina Chludzińska-Borzęcka, Karolina Kózkówna, Klara Ludwika Szczęsna, Honorat Koźmiński, Aniela Salawa, Maria Teresa Ledóchowska.

Jasnym symbolem dążenia Polaków do odrodzenia ojczyzny było Zgromadzenie Zmartwychwstańców. Narodzili się oni na Wielkiej Emigracji, z ducha człowieka pozbawionego ojczyzny, domu, rodziny, przyjaciół. Byli duchowymi synami Bogdana Jańskiego, apostoła emigracji. To on – w Paryżu dnia 17.02.1836 roku – dał początek temu Zgromadzeniu. Wychodził bowiem z założenia, że Bóg powołuje każdego do osobistego nawrócenia, do zmartwychwstania w jedności z Jezusem, do nowego życia przepełnionego mocą Ducha Świętego. Był przekonany, że Bóg powołuje Zmartwychwstańców nie tylko do pracy nad zmartwychwstaniem osobistym, ale również nad zmartwychwstaniem duchowym Polaków. Widział potrzebę budowania i uczenia innych budowania wspólnoty chrześcijańskiej, w której wszyscy mogą doświadczać radości i pokoju Zmartwychwstałego Chrystusa.

Jański skupił wokół siebie i wychował wybitnych uczniów, do których należeli m.in. ks. Piotr Semenenko i Hieronim Kajsiewicz. Był przekonany o tym, że nie tylko duchowni, ale i świeccy są powołani do świętości. Po jego śmierci niejeden z nich, powróciwszy do kraju, stał się ewangelicznym zaczynem rozdartej między zaborców Polski (np. Jan Koźmian w Wielkopolsce; W. Wielogłowski w Galicji). Swoim uczniom zostawił program odrodzenia religijnego i narodowego, podkreślając, że walka o prawa narodowe nie może stać w konflikcie z Bogiem i Kościołem.

c. W tej walce o odzyskanie niepodległości ludzie Kościoła byli nieraz do tego stopnia owładnięci miłością do ojczyzny, że czasami tracili zmysł proporcji. Niezwykle trzeźwy komentarz do tego zjawiska – na terenie zaboru rosyjskiego – dał św. Zygmunt Szczęsny Feliński, arcybiskup warszawski: „Do obozu patriotów należeli znowu duchowni gorącego i szlachetnego serca, ale nie dość kościelnego ducha, których głównym zadaniem było nie to, aby naród pozyskać Kościołowi, lecz aby przez katolicyzm wskrzesić ojczyznę, a przynajmniej zachować naród od zagłady. Czuli oni, że katolicyzm jest najgłówniejszą przeszkodą do naszego wynarodowienia, ale zamiast widzieć w nim jedynie zbawiający pierwiastek, co narodowi wiekuisty zapewnia żywot, oni widzieli w nim po prostu kamień węgielny polskiej narodowości, z wywróceniem którego runęłoby całe budowanie. Jakkolwiek przeto gorliwie i nieraz z narażeniem siebie bronili zasad katolickich i kościelnej w kraju organizacji, czuć jednak było, że nie tyle chodziło im o chwałę Bożą i dusz zbawienie, ile o sprawę polską.

Nie powiem, aby ci księża nie mieli wiary lub kapłańskiej gorliwości, wielu z nich owszem przykładnymi było kapłanami, ale ową Bożą rozczynę [Boży zaczyn] okwaszał [zakwaszał] zawsze ziemski pierwiastek opartego na nienawiści patriotyzmu, który nie pozwalał im nigdy wnieść się na wyżyny prawdziwie chrześcijańskiej miłości. Nie tylko nie troszczyli się oni wcale o nawrócenie swoich prześladowców, lecz zbyt swobodnie pojmując obowiązki podbitego narodu względem zaborczej władzy, nie poprzestawali oni na upoważnieniu biernego oporu w rzeczach przeciwnych sumieniu i zastrzeżeniu praw swoich, lecz upoważniali naród do zbrojnego przeciw władzy powstania, a co za tym idzie, i do tajemnych sprzysiężeń, w których bez żadnego skrupułu niejednokrotnie sami czynny przyjmowali udział. Służąc przede wszystkim krajowi, a nie Kościołowi, mniej oglądali się oni na rady i ostrzeżenia udzielane z Rzymu, niż na głos opinii publicznej w kraju, a ta chęć popularności popychała ich nieraz na bezdroża, których najwolniejsze nawet sumienie usprawiedliwić nie było w stanie” (Zygmunt Szczęsny Feliński, Pamiętniki, Warszawa 2009, 388-389).

ZAKOŃCZENIE

A zatem, podnieśmy się i my z martwoty duchowej. Nieśmy Ewangelię zmartwychwstania wszystkim, dopóki Pan nie powróci w chwale. Przywracajmy wiarę naszym bliźnim. Podtrzymujmy odwagę. Wskazujmy drogę. Róbmy wszystko, co możliwe, aby każdy człowiek z radością serca mógł wypowiedzieć słowa: „Chrystus zmartwychwstał. Zaprawdę zmartwychwstał!”



« powrót

 

Renowcja polichromii w drewnianym

kościele św. Fabiana i Sebastiana

 

Transmisja:

YouToube / Bazylika Krotoszyn

 

Bazylika św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie


Wezwanie do chorego z sakramentami

(tel. wyłącznie do chorych!)

7 9 7 - 8 5 8 - 4 6 6

Wszystkie pozostałe sprawy załatwiamy w biurze

tel. 62 725-29-03 w godz. od 9.00 do 12.00

 

Msze święte:

Niedziela - 6.30, 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 16.00, 19.00 (od IX do V), 20.00 (od VI do VIII)
Dni powszednie - 6.30, 7.15, 8.00, 18.30

Adoracja:

Wystawienie Najświętszego Sakramentu

- w dni powszednie

od 8.30 do 18.30

- w niedziele i  święta

od 13.00 do 16.00

Spowiedź święta:

- dni powszednie

15 min. przed każdą mszą św. poranną
30 min przed mszą św. wieczorną

- w I piątki miesiąca od 9.00 do 10.00 oraz od 16.00 do 17.00

- soboty od 16.00 do 17.00
 

Biuro parafialne

Godziny otwarcia: poniedziałek - 9.00-11.00
i 16.00-17.00; 19.00 (tylko dla narzeczonych)
wtorek - sobota 9.00-11.00

 

Komentarz do Ewangelii

 

Caritas

Specjalistyczne łóżka, wózki inwalidzkie i chodziki są do wypożyczenia w godzinach urzędowania biura parafialnego -

od poniedziałku do soboty w godz. od 9.00 do 12.00.

 

Indywidualne umówienie terminu i godziny odbioru sprzętu - tel. nr 62 725 29 03 (biuro parafialne).


  Kwestonet